Każdego dnia urządzenia mobilne, takie jak iPod Touch, iPad i iPhone stają się naszymi nieodłącznymi przyjaciółmi. Wielu producentów urządzeń, którymi można sterować, decyduje się na tworzenie aplikacji dla iDevices, dzięki czemu mamy wszystko scentralizowane w jednym urządzeniu lub w kilku w zależności od tego, z czego w danym momencie korzystamy.
W tym poście porozmawiamy o kilku bardzo interesujących żarówkach. Już kilka miesięcy temu Philips ogłosił, że stworzył kilka Żarówki LED które mogą być kontrolowane przez przenośne urządzenia Apple z odpowiednimi aplikacjami dostępnymi dla takiego wyczynu.
To, czego naprawdę doświadczamy, to fakt, że różni producenci postrzegają te urządzenia iDevices jako piloty do różnych produktów, które się pojawiają, unikając w ten sposób tworzenia pilotów zdalnego sterowania dla każdego z tych urządzeń w całym domu. Problem pojawia się, gdy np. Pracujemy na komputerze i musimy zmodyfikować zmienne jednego z tych urządzeń. W tym celu powinniśmy przestać pracować na Macu i poszukać np. IPhone'a, żeby zgłosić żądanie. Dlaczego nie stworzyć równie kompatybilnych aplikacji dla OSX? Cóż, ci z Philipsa zdali sobie sprawę (chociaż istnieje już inna nieoficjalna aplikacja, która pozwala kontrolować Philips Hue w App Store) i zamierzają uruchomić oficjalną aplikację, która w bardzo intuicyjny i prosty sposób pomoże nam sterować naszymi żarówkami z poziomu komputera Mac. Po zainstalowaniu aplikacji zostanie ona umieszczona na górnym pasku menu komputera Mac, umożliwiając bardzo szybki dostęp do niej.
Jeśli chodzi o aplikację na iOS, została zaktualizowana w maju, aby dodać ulepszenia i kontrolować problemy, które istniały w zakresie hakowania żarówek przez Internet.
http://youtu.be/OLBnlUjVNh4
Więcej informacji - zaczyna pojawiać się pierwszy Leap Motion
Źródło - 9to5mac