Prezentacja we wtorek 20 stycznia nowych modeli iPada Pro z procesorem M1 używanym przez Maca od firmy z Cupertino, wywołało duże poruszenie w związku z możliwością dodania przez Apple macOS do iPada Pro.
Te plotki o pojawieniu się macOS na iPadzie Pro od dawna nie są nowe. Prawda jest taka, że Apple zawsze zaprzeczał tej fuzji i teraz są w tej samej sytuacji, Apple nigdy nie powiedział, że połączy systemy operacyjne iPadOS lub dodaj macOS do iPada, a wręcz przeciwnie.
Oczywiście ważne jest, aby powiedzieć, że wprowadzenie chipa M1 w nowym iPadzie Pro po raz kolejny podniosło kurz z powodu możliwości dodania przez Apple systemu operacyjnego Mac do iPada. Teraz musimy przypomnieć sobie te słowa Tima Cooka, w których nam to wyjaśnił linie w obu systemach były równoległe, ale nigdy się nie przecinałyPowiedział to w wydaniu WWDC. Teraz dyrektor ds. Marketingu Apple, Greg Joswiak, również wyjaśnił, że nie rozważają tej fuzji:
Umieszczenie procesora M1 w nowym iPadzie Pro polega na złożeniu jak najlepszych elementów, aby na dłuższą metę zrobić coś wielkiego. Istnieją dwie sprzeczne historie, które ludzie lubią opowiadać o iPadzie i Macu, z jednej strony ludzie mówią, że są ze sobą w konflikcie lub że łączymy je w jedną: że naprawdę istnieje ten wielki spisek, który mamy wyeliminować te dwie kategorie i przekształcić je w jedną. A rzeczywistość jest taka, że to też nie jest prawda. Jesteśmy bardzo dumni zarówno z systemów, jak i urządzeń, z których każdy jest w swojej linii i nadal bardzo, bardzo ciężko pracujemy nad ich stopniowym ulepszaniem.
I to jest po części ma to sens w świecie kocham cię systemy operacyjne są blisko, ale nie krzyżują się ani nie łączą. Apple prawdopodobnie przestałby mieć dochody z obu stron, więc nie uważamy, że są zainteresowani dokonaniem tej fuzji. W końcu może nadejść adaptacja niektórych aplikacji, takich jak Final Cut Pipes lub edycja wideo i tym podobne, co dałoby użytkownikom iPada Pro nowe życie.