Ze strony Apple są zdeterminowani, aby ulepszyć lub spróbować ulepszyć katalog gier dostępnych w tym serwisie, które „tak mały sukces” ma w naszym kraju, aby spróbować go odrodzić. Ideą Apple z tą usługą jest oferowanie szerszej gamy gier, bez zajmowania miejsca na iPhonie iz miesięczną ceną jako abonament, ale tak naprawdę skromny katalog gier dodany do tego, że tytuły nie są najlepsi w branży, odchodzą od Apple Arcade całkiem osobno.
Apple Arcade rozpoczyna swoją największą ekspansję z ponad 180 grami
W takim przypadku firma chce promować korzystanie z tej usługi gier i dodaje największe rozszerzenie, jakie kiedykolwiek widziano w Apple Arcade, zawierające ponad 180 gier. Wśród tych nowych gier, które pochodzą z ponad 30 franczyz, marek i twórców gier, znajdziemy między innymi takie tytuły jak: Threes, Fruit Ninja, Cut the Rope, NBA 2K21 Arcade Edition, Star Trek: Legends czy The Oregon Trail.
Bez wątpienia głównym problemem z tą usługą jest cena i gry, które zostały dodane do katalogu. Nie chcemy powiedzieć, że te poprzednie gry były złe lub znacznie gorsze, ale chodzi o to, że użytkownicy, którzy lubią grać, potrzebują różnorodności, więc wraz z pojawieniem się tyle nowych tytułów a niektóre z nich są tak interesujące jest więcej niż możliwe, że wzrosła liczba abonentów usługie.
W rzeczywistości wielu użytkowników korzysta z Apple Arcade w połączeniu z subskrypcją usługi Apple One, ale niewielu z nich gra w te gry. Teraz z tym nowym impulsem niektórzy z tych użytkowników mogą „marnować trochę czasu” grając na swoim Macu, iPhonie lub iPadzie.