Prawda jest taka, że nie możemy powiedzieć, że Apple nie zmierza do osiągnięcia maksymalnej możliwej ekspansji we wszystkich krajach, w których jest już obecny. Wiadomość nadeszła tym razem z Kanady, gdzie chłopaki z Cupertino dodali wsparcie w podmiotach BMO, TD i Scotiabank.
Te trzy nowe banki są ważne i jesteśmy pewni, że w najbliższych miesiącach zostaną zamknięte umowy z kolejnymi bankami, aby wdrożyć tę świetną metodę płatności. Ale negocjacje i dostosowanie biznesów do ich użytku to kluczowe punkty w tym względzie.
Jesteśmy przekonani, że Apple kontynuuje negocjacje z podmiotami z krajów, które zapowiadały, że pojawi się w 2016 roku i wcześniej czy później zostanie uruchomione. Z drugiej strony, gdy tak się dzieje, bezpośrednia konkurencja Apple w dziedzinie płatności mobilnych nadal rośnie i Jutro Samsung uruchomi w Hiszpanii własną usługę płatności, Samsung Pay. Należy też zaznaczyć, że Samsung chce być kompatybilny ze wszystkimi urządzeniami, które mają NFC i nie tylko z Samsungiem, więc mówi się, że iOS będzie obsługiwał tę usługę, a to nie byłoby dobre dla interesów Apple'a.
Nadal widzimy nieco ograniczoną listę krajów, w których faktycznie jest Apple, na razie ma tę opcję płatności za pośrednictwem swoich urządzeń w Kanadzie, Chinach, Australii, Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i Singapurze. Myśl przewodnia, podczas której zaprezentowano iPhone'a 6S i 6S Plus, chłopaki z Cupertino z prezesem firmy ogłosili, że w 2016 roku dotrze do kolejnych krajów, w tym Hiszpania, Ale na razie mamy większe wsparcie w bankach krajów, które już są obecne i kilka nowych krajów, w których można z niego korzystać.