No nic, znowu nasza radość w studni. To, co wydawało się bliskie, znów się oddala. Co mogliśmy dostać w swoje ręce, nowy model MacBooka Pro z nowymi chipami M2 Pro i M2 Max, znowu się spóźniają i nie wiemy, kiedy mogłyby zostać wprowadzone na rynek. Szkoda, bo jakość, jaką obecnie emanuje MacBook Pro z układami Apple, jest ogromna. Wyobraź sobie, czym mógłby być ten model z tymi nowymi chipami, które obiecują cuda.
Plotki mówiły o pojawieniu się nowego 16-calowego MacBooka Pro z M2 Pro i M2 Max. Najpotężniejszy jak dotąd. Plotki te ucichły, już w zeszłym roku, kiedy było widać, że Apple nie zrobiłoby to żadnego konkretnego zdarzenia na Macu. Wielu z nas nie chciało wierzyć, że to się może wydarzyć, ale stało się i zostajemy z miodem na ustach aby zobaczyć, jak zaprezentowali, co można przypuszczać, najlepszego laptopa na rynku iw historii Apple. Widząc możliwości nowych modeli z ich własnymi układami scalonymi, będąc w stanie wymyślić nowy model z tak dużym ekranem i taką mocą...
Jednak będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Najnowsze doniesienia wskazują, że jego wprowadzenie na rynek ponownie się opóźnia. Wszystko opiera się na słowach, które Tim Cook powiedział w prezentacji raportu o wynikach ostatniego kwartału, w których dosłownie powiedział, że „Ustanowiono linię produktów Apple” . Oznacza to, że nic nie wskazuje na to, że wkrótce pojawi się nowe wydanie. Ten nowy MacBook Pro miał pojawić się na początku 2023 roku, ale wszystko wskazuje na to, że tak się nie stanie.
Łącząc elementy układanki, można zaryzykować stwierdzenie, że jest to prawdopodobne premiera na początku 2024 roku:
- Tim Cook mówi, że linia produktów się nie zmieni.
- TSMC rozpoczęła produkcję nowych chipów w grudniu 2022 roku
- DigiTimes mówi, że nowe MacBooki Pro są ponownie opóźnione
- Zamówienia na te nowe żetony są obniżone o 30%