Ten nowy kanon cyfrowy został zatwierdzony 3 lipca i ostatecznie ma konsekwencje poza komputerami Mac, dyskami twardymi i smartfonami. kanon cyfrowy To sprawia, że prawie wszystkie produkty, których używamy w naszej codziennej działalności związanej z technologią, są droższe.
Płacąc ten podatek, płacą wszyscy konsumenci, mimo że dystrybutorzy są cytowani dosłownie przez rząd, ostatecznie podnoszą ostateczną cenę dla użytkownika, który ostatecznie płaci. Ten kanon sugeruje, że jest wyjaśniony w prosty sposób ostateczny wzrost ceny dowolnego urządzenia który służy do odtwarzania lub przechowywania prywatnych kopii treści za pośrednictwem czytników książek, pamięci USB, komputerów, smartfonów dowolnej marki, dysków zewnętrznych, nagrywarek itp.
W zasadzie wzrost nie powinien nas niepokoić, ale w końcu jest to wspinaczka. W tym przypadku zamierzamy nieco rozbić różne urządzenia, na które wpłynie kanon cyfrowy, i podwyżki cen, które zostaną dodane do oficjalnej ceny sprzedaży:
- Dyski twarde to najgorsi bezrobotni ze wzrostem o do 12 euro dla każdego dysku
- Wszystkie komputery i tablety ich cena wzrośnie 3,15 euro ponieważ mają dysk wewnętrzny
- Do książek Będzie to zależeć od urządzenia, czy jest to czytnik e-booków, czy nie, zostanie opłacony pomiędzy 4,50 i 5,25 euro na urządzenie
- Pamięci USB lub podobne wzrost będzie zależał od tego, czy można go ponownie zapisać, czy nie, ale będzie między Od 0,8 do 0,28 euro na urządzenie
- smartphone zdolne do przechowywania muzyki, tekstu, nagrań itp. (wszystkie) wzrost wyniesie 3,15 euro dla każdego