W dzisiejszych czasach wydaje się praktycznie niemożliwe, aby jakakolwiek firma w świecie technologii miała środki na zakup Apple za jednym pociągnięciem książeczki czekowej, jednak w 1996 roku sprawy nie wyglądały dokładnie tak samo i faktem jest, że już były prezes i dyrektor generalny General Electric. Jack Welch miał okazję kupić Apple za 2 miliardy dolarów i stracili okazję.
Ta informacja dotarła do nas dzięki Bobowi Wrightowi, pisarzowi, który niedawno udzielił wywiadu dla The New York Post na temat jego książki The Wright Stuff. Jeśli chodzi o zakup, musimy pamiętać, że w tym czasie Apple walczył o utrzymanie się na powierzchni przed powrotem Steve'a Jobsa, którego prezesem był wówczas Michael Spindler, który przejął firmę. kiedy John Sculley został zwolniony.
W jednej z części książki wyjaśnia to stało się to w tamtym czasie wewnątrz Apple ...
„Cena wynosiła 20 dolarów za akcję, a Spindler wyjaśniał, jak trudno było firmie podążać we właściwym kierunku na tyle szybko, aby poprawić sytuację. Pocił się jak szalony i wszyscy mówili: „Nie możemy zarządzać taką technologią. Mieliśmy możliwość zakupu za 2 miliony dolarów ”.
Zakup przez General Electric radykalnie zmieniłby historię firmy i zastanawiam się, czy Apple nadal byłby firmą, którą jest, gdyby to przejęcie miało miejsce. Później tego samego roku, po tym, jak GE odmówiło zakupu, Apple kupiło NeXT za 427 milionów dolarów, a Steve Jobs ponownie przejął firmę w 1997 roku.
Jednym z pierwszych dużych projektów Jobsa był iPod, który uruchomiony w 2001 roku i wytyczył drogę naprzód dla firmy. W 2007 roku pojawił się iPhone, a w 2010 roku iPad. Wtedy pojawiłby się Apple Watch jako najnowszy produkt wprowadzony przez Apple w 2015 roku.
Dziś Apple jako firma jest warta ponad dwukrotnie więcej niż General Electric.