Bezpieczeństwo komputerowe w dużych firmach jest kluczowym elementem ich działania. Przykład, który mamy w zeszłym tygodniu, gdy grupa hakerzy zaatakowali serwery El Corte Inglés i ukradli informacje finansowe związane z darowiznami dla różnych mediów, które firma przekazała w ciągu ostatnich pięciu lat. Informacje te wyciekły później do opinii publicznej za pośrednictwem Internetu. Hakerzy twierdzili, że poziom bezpieczeństwa firmy jest kiepski.
Apple to jedna z najważniejszych firm technologicznych na świecie, jeśli nie najważniejsza. Na swoich serwerach przechowuje informacje o obecnych i przyszłych planach, a także informacje związane z projektami, nad którymi aktualnie pracujesz. Ta informacja jest warta dużo pieniędzy.
W związku z tym kilku pracowników Apple w Irlandii otrzymało kilka ofert od różnych hakerów. aby sprzedawali swoje dane użytkownika w firmie, oferując im do 20.000 XNUMX euro za te dane, jak zgłosił były pracownik firmie Business Insider.
Zdziwiłbyś się, ile osób chce mieć dostęp do serwerów Apple. Czasami otrzymywaliśmy e-maile, w których oferowali nam do 20.000 XNUMX euro za podanie naszej nazwy użytkownika i hasła. Resztę zrobią.
Ten były pracownik twierdzi, że hakerzy kontaktują się z pracownikami, którzy dopiero rozpoczęli pracę w firmie, a nie z tymi, którzy są w firmie od jakiegoś czasu i mogą zostać menedżerami średniego szczebla. Aby zapobiec pokusie pracowników, Apple stworzył system o nazwie Gow Your Own starać się jak najbardziej zmotywować pracowników.
Jak już wielokrotnie wspominano, pracownicy przy wielu okazjach nie wiedzą dokładnie, nad czym pracują ponieważ są częścią zespołu, z którym prawie nie mają kontaktu. Teoretycznie jest mało prawdopodobne, aby hakerzy mogli uzyskać dostęp do informacji, których nie mają nowicjusze, ale nigdy nie wiadomo.