Jakość dźwięku MacBooka Pro jest do niczego dla artysty Neila Younga

Neil Young jest przeciwny używaniu MacBooka Pro do edycji dźwięku

Neil Young urodzony w 1945 roku, z kilkoma nagrodami Grammy i Juno, uznany w 2000 roku za jednego z najlepszych solistów rock & rolla, dwukrotnie wpisany do galerii sław tego stylu muzycznego stwierdził, że MacBook Pro „jest do bani”.

Ostre słowa dla tego urządzenia Apple, w którym firma włożyła tak wiele wysiłku i technologii. Zwłaszcza w nowym 16-calowym MacBooku Pro, co jest prawdą miał swoje problemy, ale wydaje się, że wszystko idzie gładko.

Neil Young twierdzi, że dźwięk MacBooka Pro to zabawka

Z pewnością w hołdzie Apple dla wschodzących artystów używających MacBooka Pro do nagrywania swojej muzyki Oświadczenia Neila Younga nie byli tym, czego oczekiwali fani tego laptopa.

Warto odtworzyć dosłownie to, co artysta powiedział o jakości dźwięku MacBook Pro podczas edycji i manipulowania dźwiękiem. Coś fundamentalnego dla muzyka, którym żyje.

"To kawałek śmieci. Żartujesz? To jakość Fisher-Price. Jest jak kapitan Kangaroo, twój nowy inżynier. MacBook Pro? O czym mówisz? Nic z tego nie można wyciągnąć. Jedynym sposobem, w jaki możesz go wyjąć, jest założenie go. A jeśli go włożysz, nie możesz go wyjąć, ponieważ przetwornik cyfrowo-analogowy nie jest dobry w MacBooku Pro.Musisz więc użyć zewnętrznego przetwornika cyfrowo-analogowego i zrobić wiele rzeczy, aby zrekompensować problemy, które ma MacBook Pro, ponieważ nie są ukierunkowane na jakość. Są nastawione na konsumpcjonizm ”.

...

"Teraz, kiedy mówisz o robieniu tego na MacBooku Pro, zniesmacza mnie ”.

Ponadto artysta stwierdził, że w jego moment rozmawiał z samym Steve Jobs. Odpowiedział na coś, co nas bardzo zaskakuje:

«Tworzymy produkty dla konsumentów, a nie jakości »

Twarde słowa od eksperta w tej dziedzinie przeciwko jednemu z najlepszych produktów Apple. Jeden z dwojga, czyli Neil Young nie przebiera w słowach i nie wypowiada prawdy jak świątynie lub porusza go rodzajem urazy do Apple za to, że zepsuł (jego zdaniem) postęp stworzonego przez siebie urządzenia (Pono, jakość odtwarzacza muzyka).

Tak czy inaczej, te słowa nie pozostaną niezauważone I chociaż zwykli śmiertelnicy nie mają tak dużej wrażliwości na dźwięk jak kompozytor, niektórzy eksperci mogą się zastanowić dwa razy przed użyciem MacBooka Pro.


Bądź pierwszym który skomentuje

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.