W związku z tym minęło już pięć lat, od których dyrektorzy Apple pojawili się na konferencji Sun Valley, bardzo ważnej konferencji, na której spotykają się bardzo wpływowi ludzie w dziedzinie technologii, a także ludzie władzy i politycy.
W tym roku można było zobaczyć obecnego CEO Apple, Tim Cookw towarzystwie innego dyrektora Apple, naszego drogiego Eddy'ego Cue. Nie ujawniono żadnych informacji o spotkaniach, w których mogli uczestniczyć lub ludzi, z którymi mogli dzielić się wrażeniami, ale jest jasne, że ta konferencja „łowi dużo ryb”.
Przez lata widzieliśmy, jak Apple ograniczyło swój udział w wielu wydarzeniach. Jednym z nich jest mityczny Macworld, tak ważny dla wielu, a teraz zapomniany dla Apple, a także wymarły. Ci z Cupertino idą samodzielnie i już zdecydowali się założyć własną konferencję, WWDC i spotykać się autonomicznie z tyloma władzami, ile uznają za stosowne.
Tim Cook nie przestał podróżować do Indii i Chin, aby zawrzeć umowy, które nazywamy od wielu miesięcy razem z Eddy Cue, uczestniczyli w konferencji Sun Valley. Na tej konferencji, jak się spodziewaliśmy, pojawili się na wysokich stanowiskach, takich jak m.in. prezes CBS Les Moonves, Ben Sherwood z ABC czy dyrektor generalny Sony Kazuo Hari.
Jednak jedynym, z którym Tim Cook kiedykolwiek został złapany, jest z samym prezesem The Walt Disney Company. Po raz kolejny powtarzamy, że firma z nadgryzionym jabłkiem nadal szuka sojuszników iw tym przypadku związanych z małym i potężnym Apple TV czwartej generacji.
Zobaczymy, czy w pozostałej części roku Apple postawi na stole produkty, które ułatwią nam życie. Jeśli dokonasz przeglądu tego, co obecnie wydaje Apple, zdasz sobie sprawę, że stawia użytkownika końcowego jako najważniejszego w łańcuchu.