Dzisiaj nie był zwykły dzień, zarówno dla pracowników, jak i gości Sklep Apple znajduje się na Piątej Alei w Neva York. Faktem jest, że każdego dnia w godzinach popołudniowych nikt nie jest przyzwyczajony do nagle wchodzenia do sklepu, w którym kupujesz nic więcej i nic mniej niż obecny dyrektor generalny Apple. Znacznie mniej, jeśli towarzyszy mu również Eddy Cue.
Taka sytuacja miała miejsce przy innych okazjach, kiedy menedżerowie, w tym Tim Cook, są widziani przez Apple Store, jeśli trzeba przeprowadzić zgodnie z harmonogramem iz harmonogramem działań. Wygląda jednak na to, że tym razem wszystko poszło bardzo szybko i bez programowania.
Zarówno Tim Cook, jak i Eddy Cue wykorzystali fakt, że byli w mieście, aby odwiedzić najbardziej charakterystyczny Apple Store firmy, a także wziąć udział w późnym programie. Pokaż Stephena Colberta. W południe z zaskoczenia weszli do wspomnianego sklepu dając „lewą i prawą” możliwość robienia sobie z nimi autoportretów i filmów.
Jak możesz zrozumieć, sklep był pełny i było dobre zamieszanie. Nie widać na co dzień szefa firmy przechadzającej się po jednym ze sklepów i Tym bardziej, że bez problemu zbliża się do obecnych i robi zdjęcia.
Wiele mediów spieszyło się już, aby upewnić się, że jest to cała strategia marketingowa firmy z nadgryzionym jabłkiem, ale musimy mieć jasność co do tego, że nawet jeśli jest to strategia marketingowa, sam Tim Cook jest tym, który musi dostęp lub nie do takiego pomysłu. Jak widać na zdjęciach Wygląda na to, że nie mieli oni złego czasu.