Tim Cook wyjaśnił wczoraj w wywiadzie, że większość jego pracowników będzie nadal pracować zdalnie w domu do przyszłego roku. Bez wątpienia złe wieści.
I złą wiadomość mówię nie dla pracowników, którzy nadal będą pracować i pensji, ani dla firmy, która jest w tej sytuacji od miesięcy, jeśli nadal będzie działać w dobrym tempie, ale dlatego, że oznacza to, że USA nie da wygrać pulsu nawet do szczęśliwych COVID-19, a to naprawdę zła wiadomość.
Wczoraj Tim Cook udzielił wywiadu Bloombergowi, w którym wyjaśnił między innymi, że pracownicy Apple w Stanach Zjednoczonych nie wrócą do swoich biur do początku 2021 roku, ponieważ koronawirus nadal rozprzestrzenia się w tym kraju.
Apple próbował zakończyć blokadę pracowników wracających do swoich kampusów w połowie czerwca, z niektórymi kluczowymi pracownikami nawet na początku maja, ale wydaje się, że większość pracowników będzie nadal to robić. telepraca w domu do przyszłego roku.
Ustaliliśmy, że większość pracowników w USA wróci do swojego biura dopiero na początku przyszłego roku. Aby pójść dalej, będzie to zależeć od sukcesu szczepionki i sukcesu terapii
Cook powiedział, że proces ponownego otwarcia biur przez Apple byłby podobny do tego, w jaki sposób prowadziło swoje sklepy. Porównał ten proces do «akordeon»Miejsce, w którym firma otworzy biura, a następnie zamknie je w razie potrzeby, w zależności od danych o pandemii.
Dyrektor finansowy Apple Luca Mistrz Podczas przemówienia na temat zysków za III kwartał 2020 r. Powiedział, że Apple stosuje ostrożne podejście do swoich obiektów korporacyjnych i sklepów detalicznych, a firma próbuje zrozumieć, jak wirus ewoluuje w czasie.
Większość pracowników będzie pracować w domu do końca tego roku, kiedy to Apple ponownie oceni sytuację. Maestri powiedział również, że czeka szczepionka i będziesz podejmować przyszłe decyzje, gdy dowiesz się więcej. Powiedziałem, bardzo złe wieści.