Jeśli wczoraj po południu wystąpił problem z różnymi usługami udostępnianymi nam przez Apple, prawdopodobnie winiłeś swój terminal lub połączenie internetowe Była niedziela i nie miałem ochoty pracować. Ale nie, problem pochodzi bezpośrednio od Google.
Najwyraźniej usługa przechowywania danych Google dla firm, Google Cloud, doznał skaleczenia przez całe popołudnie spowodowało wczoraj, że wiele witryn i usług, w tym Google, Snapchat i Discord, przestało działać lub spowolniło.
Apple również ucierpiało z powodu tymczasowego zerwania komunikacji z serwerami Google, przy czym najbardziej dotknięta była poczta, Dysk iCloud, wiadomości, zdjęcia i dokumentyusługi, które były wykonywane wczoraj po południu wolniej niż zwykle.
Apple potwierdziło w zeszłym roku, że zależy to od Google Cloud jako szkielet niektórych produktów iCloud, a także Amazon S3. Dane, które są przechowywane na serwerach Google iCloud to między innymi kontakty, kalendarze, zdjęcia, filmy, dokumenty, stąd większość tych usług została dotknięta cięciem.
Chociaż Apple używa serwerów innych firm do przechowywania danych klientów, te pliki nie masz do nich dostępu w żadnym momencie, jak wyjaśnił, potwierdzając, że oprócz serwerów Amazona korzystał również z serwerów Google.
Każdy plik jest podzielony na części i zaszyfrowany za pomocą AES-128 i klucz wyprowadzony z zawartości każdego fragmentu przy użyciu SHA-256. Apple przechowuje klucze i metadane plików na koncie użytkownika iCloud. Zaszyfrowane fragmenty pliku są przechowywane, bez żadnego rodzaju identyfikacji, na serwerach innych firm, takich jak Google Cloud lub Amazon S3.