Dziś oświadczenia są wiadomością, przez Twitterod byłego pracownika firmy północnoamerykańskiej, który w swoim życiorysie może pochwalić się niczym więcej i niczym innym, jak tylko pracą pod okiem Steve'a Jobsa, byłego dyrektora generalnego Apple, i Tima Cooka, obecnego szefa firmy.
W tych wypowiedziach, bardzo krytykowanych w znanej sieci społecznościowej, Bob burrough zapewnia, że od momentu przybycia Tima Cooka na najwyższe stanowisko w firmie z Cupertino, „Apple stało się bardzo nudną firmą z powodu drastycznej zmiany dynamiki wewnętrznego sposobu, w jaki działa.
Bob burrough Pracuję od ponad 7 lat jako kierownik ds. Rozwoju produktu w Apple. Jego własnymi słowami:
„Obecny styl zarządzania jest teraz znacznie łagodniejszy i właśnie dlatego miniony rok 2016 był jednym z najbardziej nudnych to jest zapamiętane w firmie technologicznej ”.
Steve Jobs, był znany (i szeroko krytykowany) za wzniecanie konfliktów i promowanie konkurencji wśród pracowników, stając się w ten sposób kontrowersyjnym liderem. Mimo to wielu twierdzi, że ta konfliktowa postać dała początek geniuszom, takim jak iMac, iPod lub iPhone, dzięki czemu firma Apple jest rewolucyjna i kultowa, jaką znamy dzisiaj.
Po objęciu stanowiska przez Tima Cooka konflikty między pracownikami zostały ograniczone, ale także - mówi Bob - rywalizacja i geniusz. Tym samym, jak mówi, sprawił, że pracownicy byli mniej pasjonatami swojej pracy:
„Pracownicy nie konkurują już ze sobą. Przesłanie Tima jest głośne i wyraźne: nie wywołuj konfliktu! ”
Bob mówi, że był kluczowy moment, który sprawił, że jego twierdzenia były namacalne. Kiedy Tim Cook zdecydował się zwolnić Scotta Forstalla, wiceprezesa ds. Inżynierii oprogramowania, wysłał jasny komunikat do pozostałych pracowników firmy.
Metoda pracy Steve'a Jobsa i Tima Cooka jest wyraźnie inna. Niemniej jednak, Czy możemy Cię zapewnić, że Apple stało się firmą nudną i przewidywalną?
Osobiście pracowałem dla marki oferującej wsparcie techniczne i te stwierdzenia są jak najbardziej prawdziwe, w tej chwili mogę zapewnić, że Apple to straszne miejsce do pracy io nudnej rzeczy nie wspominając, najgorsze jest to, że to też jest bycie przekazane do ich systemów to właśnie wtedy doszedłem do wniosku, że Scott Forstall powinien być tym, który przejął dowodzenie Apple, że brak pasji pracowników powoduje, że z każdą aktualizacją pojawiają się problemy, których wcześniej nie robili, Szkoda kierownictwa Tima Cooka, który nie zrobił nic innego, jak tylko zrujnował markę, robiąc dokładnie odwrotność tego, co myślał Jobs, a to pokazuje brak kreatywności i umiejętności zarządzania tak dużą firmą!