Kiedy chłopcy Apple przedstawił iPad Pro, pierwszą rzeczą, która przyszła mi do głowy, było to, że tablety do digitalizacji znalazły dopasowanie jego buta. Jako fotograf amator używam Wacoma, aby nadać dotyk, którego brakuje mi w prawie wszystkich zdjęciach, które robię (dlatego jestem amatorem). Widząc, jak Ołówek de Apple opisuje perfekcyjne linie, myślałem, że to koniec tabletek.
Eksperci Pixar wypowiadają się na temat iPada Pro
Jednym z najbardziej pożądanych modeli przez fotografów jest model Cintiq, chociaż jego cena trochę przeraża. Dzięki iPad Pro i Apple Pencil Myślałem, że mobilność, której brakowało tabletowi, została osiągnięta dzięki iPad największy, jaki kiedykolwiek stworzył Apple.
Apple chciało pokazać działanie iPad Pro i jego Apple Pencil y pozwolił ekspertom od animacji Pixar je przetestować i wydadzą werdykt na ich działanie w zakresie projektowania graficznego i animacji.
Wnioski zostały wyjaśnione na Twitterze gdzie jeden ze szczęśliwców stwierdził, że kierownictwo domeny iPad Pro jeśli chodzi o podpórkę nadgarstka na ekranie to jest „prawie idealna”. Muszę przyznać, że w tabletach Wacom jest to idealne rozwiązanie, pozwalające na płynne i komfortowe rozwijanie swojej pracy.
Teraz nadal tak myślę z nim iPad Pro i jego ołówek przyszłość tabletów Wacom wiąże się z mobilnością, której moim zdaniem teraz brakuje. Co prawda istnieje model z Wi-Fi, ale nie osiąga on wysokości nowego tabletu Apple. Albo włożyli baterie, albo przyjmie to przyszłość grafiki Apple, jak prawie wszystko.
Wyobraź sobie fotografa, który już nie nosi Mac aby móc w trybie pilnym wysłać zdjęcia do agencji, która już zajmuje się tylko iPad Pro i to również dzięki Ołówek W tym momencie możesz subtelnie zastosować dowolną korektę, która sprawi, że migawka stanie się okładką.
ŹRÓDŁO | Applesfera