Dziś, czyli w dniu, w którym wszystkie media podają wiadomości związane z już potwierdzonym Apple Keynote na 9 września przyszłego roku, które można śledzić na naszym blogu Soy de Mac, musieli powtórzyć także słowa byłego dyrektora rozgłośni urodzony obok Apple Music, z zaskoczenia zrezygnował ze swojego stanowiska.
To Ian Rogers, który był dyrektorem Beats1 na rok przed jego premierą, aby zaplanować wszystko, co ma związek ze stacją. Teraz, zaledwie dwa miesiące po uruchomieniu zrezygnował z zaskoczenia, zadając mocny cios tym z Cupertino.
Prawda jest taka, że te wiadomości wnikają głęboko w media, ponieważ chociaż możemy mieć taki pierwszy pomysł Apple Music ma złe wyniki, Tak nie jest i chociaż nie jest to wszystko, czego oczekiwali użytkownicy z Cupertino, to stopniowo przenika on użytkowników Apple.
Dlatego nic nie wiadomo o powodach, dla których Rogers zdecydował się zaprzestać tworzenia Apple Art i projektu Apple Music. Należy pamiętać, że Rogers nie przybył do Beats1 na premierę, ale minął prawie rok wcześniej podejmowanie wszelkich niezbędnych decyzji, aby Beats1 stało się tym, czym jest dzisiaj.
Jak pokazuje Financial Times, motywacją do rezygnacji mogłaby być nowa praca w Europie, która uzyskała wspomnianą wcześniej niezwiązaną z muzyką. Faktem jest, że Beats1 nie można pozostawić bez kierunku i dlatego teraz najczęściej zadajemy sobie pytanie tym z nas, którzy podążają za tymi na bloku, kto jest szczęściarzem, który przejmie stery tej stacji radiowej 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.