Nowa kara dla Apple we Włoszech, nowy cios dla tych z Cupertino

fine-apple-applecare

Wygląda na to, że Apple drogo płaci za chęć ustalenia zasad gwarancji, które oferuje na swoje produkty w Stanach Zjednoczonych na terenie Europy i to pomimo tego, że produkty Apple'a Mają roczną gwarancję w Europie, przepisy są nie do pokonania, a Apple musi przestrzegać dwóch lat. 

Dlatego metoda licytacji produktu tzw AppleCare w Europie, a dokładniej we Włoszech został ukarany grzywną w wysokości 900.000 XNUMX euro. Produkt AppleCare nie może oferować z jednego roku gwarancji na więcej lat, ponieważ obowiązkiem tych z Cupertino w Europie jest zaoferowanie co najmniej dwóch. 

Sytuacja ta została potępiona we Włoszech przez Trybunał Obrony Konkurencji, a teraz nadeszła rezolucja Rady Stanu Włoch, która poinformowała, że Apple musi odpowiedzieć grzywną w wysokości 900.000 XNUMX euro.

Dzięki tej rezolucji chcą przekonać Apple, że nie mogą wprowadzać w błąd reklamy w celu sprzedaży swojego produktu AppleCare i że klientowi przysługuje bezpłatna dwuletnia gwarancja przy zakupie dowolnego produktu. W przypadku nabycia Applecare, które musi być całkowicie dobrowolne, gwarancja ta zostanie przedłużona z dwóch lat. 

Zobaczymy, czy Apple w jakikolwiek sposób odwoła się od tej decyzji. Jasne jest, że produkty Apple w Europie Mają dwuletnią gwarancję, która została już rozszerzona na użytkowników i sam Apple jej przestrzega.


Kup domenę
Jesteś zainteresowany:
Sekrety udanego uruchomienia witryny internetowej

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Josefrikardo (@Josefrikardo) powiedział

    W artykule piszesz: „Zobaczymy, czy Apple w jakikolwiek sposób odwoła się od tej decyzji. Jasne jest to, że produkty Apple w Europie mają dwuletnią gwarancję, która została już rozszerzona na użytkowników, a Apple ją wypełnia ”.

    W Europie użytkownik końcowy ma dwuletnią gwarancję, tak, ale drugi rok jest zjadany przez zakład, w którym został zakupiony. Jeśli powiesz mi Corte Inglés lub FNAC, to warto, bo będą mieć umowy lub wygrywają w innych rzeczach, ale małe sklepy nie sprzedają Apple, ponieważ nie dają żadnego zysku (w sklepie internetowym i na w sklepach fizycznych ceny są zawsze takie same), a do tego roczna gwarancja?… niemożliwe!

    Jestem użytkownikiem Apple i lubię ich produkty, ale nie wzbogacili się, ponieważ są „legalne” i „poprawne”. Na początku w Europie ulokowali swoją siedzibę w Irlandii, aby zaoszczędzić sporo pieniędzy na podatkach. Odkryłem to, kiedy zacząłem od mojego pierwszego iPhone'a z funkcją FaceTime, że aktywacja lub dezaktywacja wiązała się z kosztem wiadomości SMS do Irlandii (około 1,25 EUR), który przy okazji ... musiałem zapłacić około € 6. To, czego nie płacą, płacimy wszyscy.

    Grzywna w wysokości 900.000 1000 euro na rzecz gigantycznej korporacji, takiej jak Apple, jest jak poproszenie Amancio Ortegi o XNUMX euro napiwku za podanie lodów. Będzie mu to przeszkadzało, ale ma mnóstwo pieniędzy i nawet o tym nie będzie wiedział.