Podekscytowanie wśród fanów Apple wzrosło w ostatnich dniach wraz z krążącymi plotkami i w końcu wiadomość stała się oficjalna: Apple ogłosiło nowe wydarzenie na ostatni dzień października! Prezentacja gamy chipów M3 spodziewana jest w nowych komputerach Mac i nowym iMacu.
Plotki i jeszcze raz plotki…
Po poprzednim tygodniu, dość burzliwym pod względem plotek, gdzie prawie wszyscy, z wyjątkiem Marka Gurmana, obstawiali, bo Apple zaprezentuje nową gamę iPadów, wzięliśmy udział w drobnej prezentacji nowy Apple Pencil ze złączem ładowania USB-C.
31 października, noc Halloween
Ale plotka o nowym wydarzeniu Apple rozprzestrzeniła się lotem błyskawicy, więc w pewnym momencie musiało to nastąpić. I było własne Apple jest tym, który to ogłosił, będzie to 31 października o godzinie 1:00 w Hiszpanii. Co ciekawe, wydarzenie to odbędzie się w nocy, po raz pierwszy w historii firmy zdecydowała się na wieczorną randkę. Ten niezwykły wybór czasu sprawił, że fani Apple są zaintrygowani i niecierpliwi, aby dowiedzieć się, co firma ujawni.
Chociaż rok 2024 jest tuż za rogiem, Apple wydaje się daleki od nazwania go rokiem, jeśli chodzi o premiery produktów. Wiadomość o tym wydarzeniu podniosła oczekiwania konsumentów przed okresem świątecznym. Wydarzenie pod nazwą „Scary Fast” zaplanowane na 30 października o godzinie 17:20 (czasu pacyficznego) lub XNUMX:XNUMX (czasu wschodniego wybrzeża) z pewnością zapadnie w pamięć.
Niespodzianką jest nie tylko data tego wydarzenia, ale także odbywa się w strategicznym terminie tuż przed Halloween, jednym z najbardziej kultowych świąt w Stanach Zjednoczonych a właściwie z całego świata. Apple po raz kolejny pokazało swoją kreatywność, bawiąc się słowami, wybierając nazwę wydarzenia, wyraźnie nawiązującą do świątecznego ducha Halloween.
„Przerażający i szybki” sugeruje nie tylko przerażający dotyk, ale także imponującą prędkość, co może wskazywać na ekscytujące ulepszenia procesorów Mac, które zostaną ujawnione. W Hiszpanii „Scary Fast” zostało przetłumaczone jako „Una Salvajada”, co wyraźnie wskazuje na fakt, że go zobaczymy i zrobi na nas wrażenie szybkością i mocą..
Co zaprezentuje Apple?
iMac
Jeśli chodzi o produkty, które mają zadebiutować na tym wydarzeniu, spekulacje wskazują na nowego iMaca. Obecny iMac z rewolucyjnym chipem M1 został wprowadzony na rynek w kwietniu 2021 roku i od tego czasu pozostaje bez aktualizacji. Choć mówi się o możliwości modelu z większym ekranem, bo około 32 cali, wydaje się mało prawdopodobne, że zostanie on ujawniony przy tej okazji.
Jednak entuzjaści Apple z niecierpliwością czekają na to, jakie innowacje przyniesie nowa generacja iMaca. Po jego przeprojektowaniu możliwe byłoby, że zostanie wyposażony w nowy chip M3, dając mu ogromną moc, bez wielu dalszych modyfikacji.
Macbook Pro z chipem M3
Ponadto, Oczekuje się, że Apple odświeży linię 14- i 16-calowych MacBooków Pro. Choć nie przewiduje się żadnych rewolucyjnych zmian, przejście na nowe procesory obiecuje znaczny wzrost wydajności i mocy. Tutaj wersje chipa M3 pojawiłyby się dla każdego komputera, M3 Max i M3 Ultra, będąc głównymi bohaterami tego wydarzenia.
Niepewność dotyczy zatem ulepszeń, które zostaną wprowadzone w nowej generacji nowego chipa M3 oraz tego, czy iMac ponownie będzie jednym z flagowców marki. Ekscytacją będzie zobaczenie, jak potężny jest on w porównaniu z poprzednim chipem M2.
A więc nowa gama chipów M3 i nowy iMac, ale…
A co z iPadami?
Świat technologii stale się rozwija, a producenci tacy jak Apple przodują w innowacjach. Jednak w przypadku popularnego iPada wiadomość ostatnich dni zaskoczyła wielu. Z informacji udostępnionych przez znanego analityka technologicznego Marka Gurmana wynika, że Wygląda na to, że nowych iPadów nie widać na horyzoncie, ani nawet nie widać oznak ich pojawienia się.
Stanowi to ważny kamień milowy, ponieważ Rok 2023 wydaje się być pierwszym rokiem w historii tabletów, w którym nie zobaczymy nowego modelu iPada. Fani Apple, przyzwyczajeni do corocznych aktualizacji, znaleźli się w nietypowej sytuacji, w której muszą czekać do marca 2024 roku na świeże informacje na temat oferty tabletów Apple.
Ten nieoczekiwany zwrot w strategii Apple na rynku wywołał szerokie reakcje wśród konsumentów i entuzjastów marki. Historycznie rzecz biorąc, firma Apple utrzymuje stałe tempo wydawania produktów, a coroczne aktualizacje utrzymują jej produkty na szczycie branży.
Szczególnie iPady były często aktualizowane, poprawiając wydajność, wygląd i funkcje. Wydaje się jednak, że w 2023 r. schemat ten został przerwany. Czy pojawią się plotki o składanych tabletach?
obrót śruby
Wiadomość, że przez cały rok nie będzie nowych iPadów, rodzi kilka intrygujących pytań. Co skłoniło Apple do podjęcia takiej decyzji? Czy to oznaka, że firma koncentruje swoje wysiłki na innych produktach lub obszarach rozwoju, czy może nadchodzi nowa linia rewolucyjnych tabletów?
Warto również rozważyć, jak mogłoby to wpłynąć na konkurencję na rynku tabletów. Konkurencyjne firmy będą miały okazję wykorzystać tę lukę w harmonogramie Apple i spróbować odzyskać cały utracony grunt..
Należy jednak pamiętać, że Apple rzadko podejmuje poważne decyzje bez solidnego powodu. Ta przerwa we wprowadzaniu nowych iPadów może być związana z skupieniem się na ulepszaniu innych linii produktów, takich jak komputery Mac czy iPhone'y.
Inną możliwością jest to, że Apple pracuje nad znaczącymi innowacjami dla iPadów, które wymagają dodatkowego czasu na rozwój i udoskonalanie.. I stąd rozeszły się plotki.
W każdym razie decyzja o zaczekaniu do marca 2024 r. z pojawieniem się nowej generacji iPadów z pewnością utrzyma w napięciu zarówno społeczność technologiczną, jak i konsumentów.
Wnioski
Emocje sięgają zenitu, gdy np Apple przygotowuje się do zerwania z tradycją, organizując swoje pierwsze nocne wydarzenie, zbiegając się z Wigilią Halloween. Konsumenci z niecierpliwością czekają na niespodzianki, jakie przygotowała firmazwłaszcza jeśli chodzi o następną generację procesorów Apple Silicon, chip M3 i nowego iMaca.
Brak nowych iPadów w 2023 roku oznacza zaskakującą zmianę w strategii Apple na rzecz wprowadzenia na rynek. Fani marki i miłośnicy technologii będą musieli uzbroić się w cierpliwość do marca 2024 roku, aby dowiedzieć się, co Apple szykuje na przyszłość swoich tabletów.
W międzyczasie świat technologii będzie nadal spekulował na temat przyczyn tej niezwykłej przerwy w aktualizowaniu iPadów i jej wpływu na ogólny rynek tabletów.
Jak myślisz, co Apple ostatecznie zaprezentuje? Zostaw nam swoje komentarze.