Po raz pierwszy projekt Apple'a w ogóle mnie nie ekscytuje. I nie chodzi o to, że nie lubię samochodów, że je kocham, ale jestem bardzo pewny, że będzie to pierwszy produkt Apple że oczywiście nie będę mógł kupić, nawet gdybym chciał.
Zgadzamy się, że urządzenia Apple mają wysoką cenę, ale kto więcej, a kto mniej, nawet jeśli ma zapłacić za trzy lata, może pozwolić sobie na kaprys kupna iPhone'a, iPada, Maca, a nawet AirPods Max, jakkolwiek drogie. są. Ale a Samochód Apple, nie będzie już dostępny dla większości, do których zaliczam siebie. Dziś mamy nową plotkę o projekcie „Apple Car”.
Relacja z południowokoreańskiego serwisu informacyjnego Dong-A, wyjaśnia, że Apple i Kia Silniki negocjują umowę na produkcję pierwszego samochodu firmy z Cupertino.
Z tego artykułu wynika, że Apple i Kia są bliskie osiągnięcia porozumienia, w którym technologiczny gigant zainwestuje około 4 miliardów wonów (ok 3.600 mln) we współpracy z Kia w celu wyprodukowania pierwszego „Apple Car”.
Taka inwestycja polegałaby na rozbudowie amerykańskich fabryk Kia Motors w Gruzji. Celem byłoby rozpoczęcie produkcji w 2024 roku o początkowej zdolności produkcyjnej wynoszącej 100.000 XNUMX samochodów roczniechociaż instalacja może wzrosnąć maksymalnie do 400.000 XNUMX sztuk rocznie.
Warunki umowy są nieznane i nie jest jasne, co dokładnie obejmuje domniemana inwestycja. Od tygodni mówi się o zainteresowaniu koncernu samochodowego Kia-Hyundai we współpracy z Apple przy produkcji pierwszego w historii „Apple Car” w swoich fabrykach.
Niektóre raporty sugerują, że dyrektorzy koreańskiego producenta samochodów wahają się, czy klientem Apple jest Apple. Wciąż proszą o raporty finansowe i czekają, aby sprawdzić, czy Apple jest wypłacalny, czy nie ...