Do gustów kolorystycznych i to powiedzenie nie jest oszczędzone ani Apple. Wygląda na to, że w okolicy jest grupa mieszkańców, na której Apple zamierza otworzyć nową Sklep Apple w Nowym Jorku, którzy są przeciwko temu wydarzeniu i robią wszystko, co w ich mocy, aby nie otworzył się lub nie otworzył w warunkach nieco ponad tydzień.
To mieszkańcy bardzo prestiżowej dzielnicy Upper East Side na Manhattanie, którzy nie przestają narzekać, bo Apple ma zamiar otworzyć jedną ze swoich nowych świątyń technologii.
Apple pracuje nad zakończeniem prac, które pozostają poza lokalizacją nowego Apple Store, tak aby wszystko było gotowe do 13 czerwca, kiedy to w końcu otworzy swoje drzwi. Jak widać, poczekają już dzień po zamknięciu WWDC 2015.
Ten nowy sklep znajduje się pod adresem 940 Madison Avenue, na rogu 74. ulicy i to właśnie ta lokalizacja przyprawia Apple o ból głowy wśród okolicznych mieszkańców. Ten nowy sklep Apple Store został zbudowany w budynku w którym znajdował się stary bank z lat 20. XX wieku, który później został przekształcony w butik VBH.
Problemy, które są generowane, są spowodowane tym, że mieszkańcy okolicy znają sukces każdego ze sklepów Apple i to spowoduje to w okolicy liczba osób znacznie wzrasta, a wraz z nim hałas. Jedną z umów, które Apple musiało zawrzeć z sąsiadami, jest to, że przyszły sklep zamierza skrócić czas zamknięcia, aby jak najmniej przeszkadzać mieszkańcom.