Jedną z nowości ostatniego MacBooka Pro 2016, zaprezentowanego w listopadzie ubiegłego roku, było włączenie klawisza „ucieczki” do paska Touch Bar, co wywołało kontrowersje firmy Apple. Wielu użytkowników woli mieć pewność, że naciśnięcie klawisza zamiast powierzchni bez ulgi jest bezpieczne, ponieważ nasz mózg wiąże tę czynność z rozpoczęciem procesu. Oczywiste jest, że jest to kwestia gustu i że w najlepszym przypadku wymaga procesu adaptacji, który będzie zależał od godzin użytkowania naszego Maca. W MacOS Sierra możemy przypisać funkcję „escape” do określonych klawiszy zachować spokój, że wykonujemy wymagane działania.
Na wstępie powiedzmy, że ta funkcja, którą teraz zobaczymy, nie jest unikalna dla modeli z paskiem Touch Bar, ponieważ jest obecna na każdym komputerze Mac z zainstalowanym systemem MacOS Sierra. Oczywiście musimy mieć najnowszą dostępną wersję naszego systemu operacyjnego.
Stamtąd musimy uzyskać dostęp do preferencje systemowe. Jeśli nie masz skrótu, polecam uzyskać do niego dostęp z ikony jabłka znajdującej się w lewej górnej części naszego ekranu. W ramach preferencji uzyskujemy dostęp do ikona klawiatury i znajdź zakładkę klawiatura.
W prawym dolnym rogu znajdujemy opcję: klawisze modyfikujące. Po wejściu otwiera się kolejne menu, z możliwością przypisania dodatkowej funkcji następującym klawiszom: Caps Lock, Control, Option i Command. Dlatego klikając na rozwijane menu, możemy wskazać, że poprzednie klawisze mają następujące zachowania: Caps Lock, Control, Option i Command oraz WYJŚCIE.
Dlatego w naszym przykładzie przypisaliśmy opcję „escape” do klawisza control. Sprawdziliśmy, że dzieje się tak, otwierając Numery i klikając przycisk wstaw funkcję. Następnie wciskamy klawisz oznaczony «Escape» i funkcja znika.
Na klawiaturze jest już klawisz Escape. Po co przypisywać tę funkcję innemu klawiszowi?