Ostatnio mogłem przeczytać w sieci plotki o tym, jaka może być przyszłość zarówno OS X, jak i iOS. Wszystkie te plotki pojawiły się, gdy Apple nagle postawił na stole potężnego i gigantycznego iPada Pro. Mamy do czynienia z nową kategorią produktów, która zacznie się pojawiać pod koniec listopada i na pierwszy rzut oka może być idealny zamiennik dla dzisiejszych najlżejszych komputerów Mac, MacBooka Air i nowego 12-calowego MacBooka.
Jednak coś zatrzymało tych, którzy mówili, że ten rzekomy iPad mógłby zastąpić te komputery i to nic innego jak system, który sprawi, że nowy iPad Pro będzie działał, iOS 9. Jest jasne, że aby mieć wszechstronność, którą mamy w systemie operacyjnym X iOS powinien ewoluować bardzo, a nawet połącz z OS X, czemu teraz sam Tim Cook szybko zaprzeczył.
Od kilku lat system Mac OS X dostosowuje się zarówno w konstrukcji, jak iw działaniu do wielu aspektów tego, czym dziś jest także system urządzeń mobilnych Apple, iOS. Tak bardzo, że pewne cechy iOS 9 nie będzie mógł być używany, jeśli nie zaktualizujemy systemu uruchomionego dzisiaj przez chłopaków z Cupertino, OS X El Capitan.
Dlatego w Internecie pojawiają się hipotezy, że Apple może knuć, aby połączyć swoje systemy w taki sposób, aby zarówno, mówiąc o komputerach Mac, jak i urządzeniach mobilnych, korzystały z jednego systemu, z mniejszą lub większą liczbą opcji w zależności od sprzętu, na którym jest zainstalowany, ale z tym samym systemem.
Teraz wykorzystując konferencja Boxworks, która odbyła się w San Francisco i w którym uczestniczył Tim Cook, sam stwierdził:
Nie wierzymy w posiadanie komputera i mobilnego systemu operacyjnego. Te systemy operacyjne robią różne rzeczy. Nie mamy zamiaru ich mieszać.
Na razie więc Apple nie ma na myśli takiej fuzji, choć wraz z ewolucją, którą przeżywają oba MacBooki z wykorzystaniem procesorów typu M oraz iPadów ze zwiększoną pamięcią RAM i wykorzystaniem coraz mocniejszych procesorów, wszystko sprawia, że marzy się, że w przyszłości, gdzie teraz mówią NIE, będzie hybryda OS X i iOS.
Chodzi mi o to, że nie chcą, ale w końcu zrobią to samo, co Microsoft, to ironiczne