W rekordowym czasie i nic dziwnego, bo sytuacja tak to uzasadnia, Apple i Google udostępniły już każdemu, kto chce z tego skorzystać, wspólną aplikację, która walczy z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. To było jednoczesne uruchomienie w 23 krajach na pięciu kontynentach. Hiszpania w tej chwili rozważa jego wykorzystanie.
Chociaż budziło to pewne kontrowersje, wspólne zastosowanie Apple i Google narodziło się z zamiarem ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa. Wirus typu SARS, czyli wirus układu oddechowego (i nie tylko), który pochłonął już ponad 325.000 XNUMX istnień ludzkich.
Kraje takie jak Wielka Brytania lub Niemcy Podczas korzystania z tej aplikacji do śledzenia infekcji mają bardzo różne pozycje. Wszystko jest jednym kwestia prywatności danych dostarczonych przez osoby korzystające z aplikacji. Chociaż zaangażowane firmy dołożyły wszelkich starań, aby wyjaśnić, jak to działa, niektóre dane nadal nie są jasne.
Apple i Google udostępniły API aplikacji każdemu, kto tego chce każdy, kto tego chce, możesz to zaimplementować i stworzyć aplikację. Zostało to przekazane przez Tima Cooka, dyrektora generalnego Apple na jego koncie na Twitterze. Do tej pory rozpoczęła się w 23 krajach.
Technologia może pomóc urzędnikom służby zdrowia szybko powiedzieć komuś, że mogli być narażeni na COVID-19. Dzisiaj stworzyliśmy interfejs API powiadamiania o ekspozycji @google jest dostępny, aby pomóc agencjom zdrowia publicznego w zwiększeniu skuteczności ich aplikacji COVID-19 przy jednoczesnej ochronie prywatności użytkowników.
- Tim Cook (@tim_cook) 20 maja 2020 r.
Hiszpania zdecydowała, że przetestuje aplikację połączenie dwóch wielkich. Przetestujesz aplikację i zostanie ona uruchomiona jako pilotaż na Wyspach Kanaryjskich na początku czerwca. Choć w tej chwili konieczne jest posiadanie zgody Zdrowia, to ministerstwo, które sprawuje w kraju wyłączne dowództwo od chwili ogłoszenia stanu alarmowego.
Osobą odpowiedzialną za prowadzenie takiej firmy w Hiszpanii będzie Sekretarz stanu ds. Cyfryzacji i sztucznej inteligencji (SEDIA). Wyspy Kanaryjskie zostały wybrane ze względu na ich najlepszą ewolucję ze zdrowotnego punktu widzenia. Jednym z podkreślanych punktów jest kwestia prywatności. W tym celu korzysta z porad informatyków i kryptografów z Federalnej Szkoły Politechnicznej w Lozannie (Szwajcaria), twórców protokołu DP3T, jednego z systemów, który umożliwia tworzenie tych „aplikacji” w sposób prywatny i bezpieczny.