Niewątpliwie jest to wyraźna wskazówka, że Apple cieszy się żelaznym zdrowiem i to jest to ich akcje nie przestały rosnąć te dni po konferencji wyników finansowych przedstawionej 1 maja.
W tym przypadku trzeba powiedzieć, że nadal rosną i ostatnim razem, gdy je widzieliśmy, udało im się osiągnąć maksymalnie 186,88 punktów, czyli mniej więcej rekordowa wartość ich akcji, a te nie przestają rosnąć. Teraz, kiedy piszemy tę wiadomość, możliwe, że liczba się zmienia, ale trend ma rosnąć, więc niewątpliwie Apple powinno zacierać ręce.
Apple ogłosił zysk netto w wysokości 13.822 mln dolarów, co daje ok. 11.525 mln euro w drugim kwartale roku obrotowego, 25,3% więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej A to, w połączeniu z dobrymi wynikami sprzedaży uzyskanymi przez nowego iPhone'a X i pozostałe produkty firmy, oznacza, że jego wartość nadal rośnie bez ograniczeń.
Na grzbiecie fali
Mówiąc o liczbach, Apple musi być dumny z pracy wykonanej przez swojego prezesa i wydaje się, że ekonomicznie w Cupertino wychodzą. Teraz, naśladując wszystkie firmy technologiczne na rynku, Apple miałby najlepszą pozycję, aby stać się firmą miliarda. Przypominamy, że w listopadzie ubiegłego roku Apple przekroczył cenę rynkową 900,000 XNUMX milionów dolarów przez dwa dni i jeśli akcje nadal będą rosły jak poprzednio firma może stać się pierwszą o wartości 1 biliona dolarów bardzo szybko
Nie ma co iść naprzód, ale nietrudno uświadomić sobie moment, w którym Apple jest teraz, bez robienia zbyt dużego hałasu z gamą Mac, z krytykowanym przez wiele mediów (z uzasadnieniem lub bez) iPhonem X, Apple odnosi sukcesy ekonomiczne.