Netflix, ogłosił w publikacji Variety, że zgodnie z rekomendacją Unii Europejskiej obniżyła jakość treści jakie oferty za tak odciążenie dużego ruchu które wspierają internet w Europie ze względu na środki ograniczające, które zostały ogłoszone przez kraje najbardziej dotknięte koronawirusem.
Dzień później szefowa YouTube, Susan Wojcicki, wraz z Sundai Pichai (CEO Google) ogłosili, że pójdą tą samą drogą, co Netflix. Obie platformy to te, które na co dzień najczęściej korzystają z internetu, ale w tych dniach jego użycie znacznie wzrosło. Ostatnie dwa, które stosują się do tego samego zalecenia, to Apple TV + i Amazon Prime Video.
Amazon nie sprecyzował, jakie będzie obniżenie jakości, ale najprawdopodobniej pójdzie tą samą drogą, co Netflix, YouTube i Apple TV +oferujący tylko jakość SD, ten o najniższej rozdzielczości. Nie poinformował również, czy jego platforma do przesyłania strumieniowego gier wideo Twich również obniży jakość odtwarzania, ale przypuszczalnie podąży tą samą ścieżką, co Amazon Prime Video. Jeśli chodzi o czas trwania, najprawdopodobniej będzie trwał 30 dni, podobnie jak Netflix i YouTube, okres z możliwością przedłużenia, jeśli sytuacja nie poprawi się w miarę upływu dni.
To ogłoszenie pojawia się kilka dni po uruchomieniu przez głównych operatorów krajowych rekomendacja umiaru wszystkim Twoim klientomtak, aby odpowiedzialnie korzystali z sieci i, w miarę możliwości, unikali korzystania z niej w normalnych godzinach pracy, tak aby pracownicy wykonujący pracę z domu nie mieli żadnych problemów, które mają wpływ na ich pracę.
Te środki można by również zastosować w Stanach Zjednoczonych jeśli pandemia zacznie siać spustoszenie w kraju, ale na razie wydaje się, że FCC zapewnia niezbędną przepustowość głównym operatorom, aby Internet nie nasycał się, przynajmniej w dzisiejszych czasach. Zobaczymy, co się stanie za kilka dni.