Barry Jenkins, jeden z bohaterów „Behind the Mac”, składa hołd Jamesowi Baldwinowi

Barry Jenkins

Jest to artykuł opublikowany w serwisie Apple, w którym jeden z bohaterów kampanii „Behind the Mac” z udziałem twórców używających Maca do pracy składa hołd swojemu twórcy znany James Baldwin.

Obaj zanurzeni są w świecie kina, a Jenkins pojawił się w stworzonej przez Baldwina kampanii z MacBookiem Pro, chroniącym się przed deszczem parasolem. Teraz ten nagrodzony Oscarem reżyser wyjaśnia trochę o swoim przybyciu do kina i docenia pracę wykonaną przez Baldwina we wszystkich aspektach życia i pochwala pracę wykonaną w kinie za pomocą narzędzi, których używali w przeszłości. 

Barry Jenkins

Jenkins wyjaśnia w tym wywiadzie szczegóły swoich początków w świecie kina, a przede wszystkim wyjaśnia, jak jego zainteresowanie kinem wzbudził czysty przypadek kiedy studiowałem na Florida State University:

Przyłapał mnie czas, gdy tradycyjne kino zaczynało ustępować nowemu stylowi kinematograficznemu. Ci z mojej klasy nauczyli się montować za pomocą tabel montażowych, w których kliszę fotograficzną trzeba było dosłownie wycinać i ponownie wklejać. Po roku montażu takich filmów radykalną zmianą było przejście na rodzaj montażu nieliniowego. Ale zinternalizowałem wszystko, czego się nauczyłem i edytuję tylko wtedy, gdy wydaje się to absolutnie konieczne.

Jenkins, który studiował tradycyjne i nowoczesne techniki, osiągnął swój charakterystyczny styl dzięki sprzętowi cyfrowemu, takim jak aparat ARRI Alexa, MacBook Pro, a nawet jego nowy iPad Pro. wielka pomoc w zostaniu filmowcem, jakim jesteś dzisiaj. Teraz w jego karierze pojawia się ważny projekt i jest to serial dla Amazon oparty na The Underground Railroad Coulsona Whiteheada. "Chciałem nakręcić film, którego akcja toczy się w mojej okolicy i zrobiłem to z Moonlight. Chciałem też dostosować mojego ulubionego autora, co zrobiłem z Beale Street. I na koniec chciałem porozmawiać o stanie niewolnictwa w Stanach Zjednoczonych. I jest Podziemna Kolej".

To ciekawy wywiad, w którym reżyser Barry Jenkins opowiada o swoim trzecim filmie krótkometrażowym, The Beale Street Blues, oraz o potencjale nowego pokolenia młodych filmowców z narzędziami, które mają dziś w rękach. Jak mówi, możesz zrobić wszystko, co chcesz, z telefonem lub lustrzanką cyfrową. Jeśli chcesz, możesz przeczytać cały wywiad w witryna Apple.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.