W wielu amerykańskich sklepach Apple. to już nie jest obowiązkowe wprowadź je z maską. Bez wątpienia świetna wiadomość, którą chcieliśmy przeczytać od dawna. Jeszcze jeden znak, który wskazuje, że powoli wracamy do normalności, którą mieliśmy przed pandemią.
Chociaż jasne jest, że błogosławiony koronawirus nie wygasł jeszcze całkowicie, to fakt, że liczba przypadków zarażenia się zmniejsza, duża liczba zaszczepionych osób oraz niska śmiertelność wariantu Omicron oznacza, że stopniowo odchodzimy od ścisły środki zapobiegające zarażeniu że cierpieliśmy do tej pory. Wielka ulga.
Bloomberg właśnie opublikował informe gdzie wyjaśnia, że w wielu amerykańskich sklepach Apple Store nie ma już obowiązku stosowanie masek dla odwiedzających sklepy.
Chociaż dla pracowników nadal jest to obowiązkowe, w wielu sklepach Apple w Ameryce Północnej nadal jest”godne polecenia» odwiedzaj ich z maską, ale to już nie jest «obowiązkowe». To oczywiście zależy od przypadków Covid-19 wykrytych w każdym regionie.
Firma zaktualizowała swoją stronę internetową, a na niej można sprawdzić, które sklepy to te, w których używanie maseczek nie jest już obowiązkowe. W miejscach, w których to jest, takich jak Hawaje, Illinois, Oregon, Waszyngton i części Kalifornii, zostaną one dodane do nowych wytycznych, gdy staną się dostępne. Liczba przypadków Covid-19 spada w tych regionach.
Apple daje jednak bardzo jasno do zrozumienia, że aby wejść do tych sklepów bez maski, klient musi zostać zaszczepiony przeciwko Covid-19.
Zajęcia powracają „Dzisiaj w Apple”
W raporcie wyjaśniono również, że Apple przygotowuje się również do powrotu zajęć twarzą w twarz z „Dzisiaj w Apple» w swoich sklepach. W niektórych miejscach zajęcia twarzą w twarz będą dostępne już w tym tygodniu, podczas gdy w innych sklepach zajęcia rozpoczną się ponownie w marcu.
Tak więc „kiedy zobaczysz, jak obcina brody sąsiada, zamocz swoją”. Mamy nadzieję, że te nowe wytyczne zostaną wkrótce rozszerzone na inne kraje. Bez wątpienia będzie to świetna wiadomość.