Na wiele pytań odpowiadał prezes firmy z nadgryzionym jabłkiem podczas odbywającej się kilka godzin temu Konferencji Wyniki Finansowe 2016. Jedno z pytań, na które musiał odpowiedzieć udał się na ten prowadzony przez analityka Piper Jaffray, Gene'a Munstera.
Tim Cook nie skomentował tego, co samochód jabłko on odnosi się, to więcej, co by było, gdyby powiedział jest to, że nie było nic do ogłoszenia w tej sprawie.
Prezes firmy z Cupertino, jak to się zdarzało przy innych okazjach, nie dał rady skręcić ręki i po raz kolejny poszedł „na styczną”, jeśli chodzi o sprawę samochodów. Na konferencji wyników skomentował to, jak Apple przeznacza wiele zasobów na badanie nowych technologii, a także nowych kategorii produktów, kończąc swoje wystąpienie stwierdzeniem, że Świat samochodów elektrycznych to bardzo ciekawy świat i oni się nim interesują.
Cook stwierdził, że nie może mówić o dużej liczbie plotek, które można zobaczyć w sieci na temat omawianego pytania, ale poinformował, że Apple zawsze bada nowe dziedziny, a tym bardziej dziedzin, które zrewolucjonizują wrażenia użytkownika podczas prowadzenia samochodu.
Według Cooka, który był również pytany o wydatki Apple na badania i rozwój, w ostatnich kwartałach przyspieszyły i wywołały spekulacje, że Apple może być zaangażowane w ważny projekt.