Mysz Apple Lisa pojawia się w ogromnej rurze o nazwie: Aspen Time Tube. Zgadza się, National Geographic szukał jakiejś zakopanej kapsuły czasu, kiedy Steve Jobs zwrócił się do Aspen z wykładem 30 lat temu. Ta mysz została pochowana przez członków Międzynarodowa Konferencja Projektowa, który zaprosił Steve'a Jobsa do wygłoszenia przemówienia w 1983 roku iw którym ta mysz została użyta podczas wydarzenia. Po zakończeniu rozmowy Jobs podarował używaną mysz i to zostało wprowadzone w „tej tubie” zakopanej razem z innymi przedmiotami.
Zasadniczo chodziło o odkrycie tej kapsuły czasu zbudowanej ze stali i znajdującej się około 4 metry głębokości w 2000 roku, ale prace wykopaliskowe, które prowadzono w celu jej zlokalizowania, nie powiodły się i zaniechali jej znalezienia z powodu braku środków. Teraz 14 lat później i dzięki współpracy National Geographic i Diggers którzy wykonali duże wykopaliska, ta kapsułka została znaleziona.
Oprócz tej myszy Lisy używanej przez Jobsa z jej kompletnym opakowaniem, znaleziono inne obiekty, takie jak aparat firmy Kodak, kostka Rubika lub kaseta The Moody Blues. Wszystkie przedmioty zostały umieszczone w szczelnie zamkniętych plastikowych torebkach, aby zabezpieczyć je przed jakimkolwiek zniszczeniem.
Oczywiście coś ciekawego i interesującego jest znaleźć te obiekty z przeszłości w podziemnej rurze, którą National Geographic i seria Diggers wyemitują 25. tego miesiąca w Stanach Zjednoczonych.
Dowiedz się więcej - Gratulujemy Macowi XNUMX. rocznicy!
Cóż, bardzo ciekawe, widać, że w Ameryce bardzo często tworzy się grę w kapsułę czasu.