Post źródłowy zaczyna się od skomentowania następujących kwestii:
W zeszłym tygodniu, wracając z podróży służbowej, mieliśmy wypadek z MacBookiem Pro na wysokości prawie 25000 17 stóp. Bateria w naszym XNUMX-calowym MacBooku Pro dosłownie eksplodowała ...
Cóż, powiedziałbym, że patrząc na akumulator na zdjęciu nie ma śladu po eksplozji.
Wyraźnie widzę, że bateria została otwarta z powodu nadmiernego ciśnienia wewnątrz i że po prostu nastąpiło jakieś odkształcenie materiału. Najprawdopodobniej bateria nie wytrzymała dekompresji kadłuba samolotu na wysokości 25000 7 stóp. a to niewiele, bo mają niewiele ponad XNUMX kilometrów. Apple wymienił baterię na swojego właściciela, ale nie sądzę, że powinniśmy nas alarmować, bo widać, że to nie jest eksplozja.
PS: Mam nadzieję, że tak się nie stanie z baterią MacBooka Air, ponieważ jest ona wewnętrzna.
Źródło | Aspiruje do MacBooka