Możliwe, że niejeden z Was nie podoba się, że Apple wprowadza produkty tak jak wczoraj, bez prezentacji i bez „ostrzeżenia” o tych nowościach, ale w każdym razie to, co dzięki temu osiągają, to mieć znacznie więcej czasu w następne przemówienie inauguracyjne 25 marca.
Właściwie Apple zazwyczaj aktualizuje Maca w ten sposób kilka razy i nie jest to nowy manewr. Teraz pojawienie się AirPods i bazy ładującej AirPower ma więcej miejsca w nadchodzącej prezentacji, co z pewnością jest jednym z głównych powodów, dla których Apple nie czekało z prezentacją tych produktów.
Plotka o AirPods 2 stała się głośna w ostatnich tygodniach
W końcu wydaje się, że nowe AirPods drugiej generacji nie wprowadzą większych zmian w porównaniu z obecną wersją, ale prawdą jest, że te nowe AirPods dodadzą kilka nowych funkcji oczekiwanych przez użytkowników, takich jak certyfikat „Hey Siri” dotyczący wody, pudełko z ładowaniem bezprzewodowym i ewentualnie czarny model, wśród innych nowości. Prawda jest taka, że minęło kilka tygodni, w których widzieliśmy, jak w końcu trafiły do masowej produkcji i to jest wyraźne wskazujące, że są one bliskie uruchomienia.
Z drugiej strony mamy baza ładująca AirPower że Apple z pewnością wprowadzi również na rynek podczas poniedziałkowej prezentacji, ten produkt pojawi się z dużym opóźnieniem, ponieważ został zaprezentowany w przemówieniu, ale problemy produkcyjne i produkcyjne uniemożliwiły jego wcześniejsze wprowadzenie na rynek. Teraz wydaje się, że wszystko jest rozwiązane i może być tak, że AirPods drugiej generacji są razem jedynymi produktami sprzętowymi, które zobaczymy w najbliższy poniedziałek.