Może się to wydawać złą rzeczą dla Apple, ale tak naprawdę nie jest to negatywne ani dla firmy, ani dla projektu Titan firmy z Cupertino. To niewielki spadek liczby samochodów i kierowców przeprowadzić prawdziwe testy na amerykańskich drogach.
Wszystko wskazuje na to, że ten spadek liczby jednostek wynika z faktu, że firma nie naprawia tych samochodów, które z jakiegoś powodu się psują. W ten sposób możemy zrozumieć, że jednostki, które mają jakiś problem, nie są wysyłane z powrotem na drogę, ale większość floty pojazdów pozostaje w dużej mierze nienaruszona.
Przechodzą od 72 do 69 dostępnych pojazdów
Apple nie ma żadnego problemu z regulacjami prawnymi lub podobnymi przepisami dotyczącymi tych trzech jednostek i wydaje się bardziej prawdopodobne, że mają one usterkę w samym pojeździe. Ważne jest to, że liczba samochodów jest nadal wysoka i testowanie dla tego projektu nie kończy się.
Właśnie wtedy, gdy pojazdy Apple Maps są widziane coraz częściej iw coraz większej liczbie miejsc w naszym kraju, pojawia się wiadomość o niewielkim zmniejszeniu floty aut do testów autonomicznych w Stanach Zjednoczonych. W rzeczywistości oczekuje się, że projekt ten będzie kontynuowany tak, jak dotychczas, w bardzo powolny sposób, ale z możliwie jak największymi rygorami nie zawieść w momencie, gdy wyjdzie.