Z każdą nową wersją macOS Apple skupia się na naprawianiu drobnych błędów i problemów z bezpieczeństwem. Ale czasami mogą dotknąć przycisku, który zrujnować działanie aplikacji. W tym przypadku aplikacją, na którą wpłynął klawisz, którego dotknął Apple, jest VMware.
Chociaż później niż powinno, minęło już 12 dni, Dział pomocy technicznej VMware nie zaleca instalowania systemu macOS Catalina w wersji 10.15.6, wersja, którą Apple wypuścił 15 lipca, ponieważ najwyraźniej utworzone środowisko wirtualne przestaje działać zupełnie jak sprzęt.
VMware umożliwia użytkownikom macOS uruchamiaj aplikacje Windows i Linuxdo współpracy z macOS. Ale najwyraźniej w przypadku macOS Catalina związek nie jest do końca płynny i nie ma sposobu, aby mogli ze sobą współpracować.
Po wydaniu macOS 10.15.6 wsparcie VMware zostało wypełnione raportami o awariach. Po bardzo długim procesie debugowania firma twierdzi, że problem nie dotyczy oprogramowania, ale w aktualizacji, którą Apple wysłał na swoje serwery 15 lipca.
Firma VMware skontaktowała się z Appleponieważ firma nie może zrobić nic więcej. Możesz tylko czekać na rozwiązanie od Apple. Jak wspomniałem, to rozwiązanie jest nieco spóźnione dla wszystkich użytkowników, którzy korzystają zarówno z najnowszej wersji macOS, jak i VMware.
Jedynym obejściem oferowanym przez pracowników VMware jest wyłączenie maszyn wirtualnych, gdy nie są one używane, i ponowne uruchamianie hosta codziennie lub co kilka godzin. Teraz to Apple musi się przenieść, rozpoznać ten błąd i jak najszybciej wypuść system macOS 10.15.7.