Dzisiaj dowiedzieliśmy się poprzez wideo, więcej nowości o ostatecznej wersji Pixelmator Pro. Informacje, które otrzymujemy o nowym oprogramowaniu od twórców Pixelmator przychodzi do nas z zakraplaczem. Przed latem powiedziano nam, że „gotuje się” coś nowego, z czerwoną kurtyną teatru, który miał pokazać część programu. Kilka tygodni temu poznaliśmy pierwsze szczegóły de Pixelmator Pro. tak, z końcową wiadomością „Przyjedzie jesienią” a dziś opublikowali film z nowymi funkcjami na stronie.
Do tej pory widziałem nową strukturę. Pływające palety funkcji znikną i zostaną osadzone pionowo w prawej części aplikacji. Kontynuując część dotyczącą funkcji, ten układ przypomina wiele programów do edycji zdjęć, takich jak Photoshop. Niemniej jednak, Projekt interfejsu i układ przycisków są uderzające. To bardzo przypomina aplikacje Apple. Z jednej strony funkcje i przyciski są łatwe do zlokalizowania i obsługi. Z drugiej strony używa tych samych przycisków u góry. Udostępnij i inspektor, które zawierają programy takie jak Photos lub Final Cut Pro X.
Na stronie aplikacji możemy znaleźć różnego rodzaju funkcje, niektóre zaczerpnięte z wersji 3 Pixelmatora. Zamiast tego na filmie widzimy, jak Pixelmator Pro wykorzystuje funkcje macOS. Na przykład możliwość ponownego zrobienia zdjęcia w poprzednim punkcie. W tym celu otwiera się interfejs identyczny z Time Machine. Okaże się, czy naprawdę przejdzie do Time Machine lub poszuka wersji, które mamy na naszym Macu.Inną funkcją jest funkcja Share, dziedziczona w identyczny sposób, jak inne programy Apple. Wewnętrznie Pixelmator Pro wykorzysta wszystkie zalety Apple, takie jak Metal 2.
Ogólne wrażenie z Pixelmator Pro jest fantastyczne. Sprawia wrażenie, że chcieli wypełnić lukę pozostawioną przez Aperture. W tej chwili nie możemy przesunąć daty wyjazdu, ale do zobaczenia wkrótce.