Przede wszystkim wyjaśnij, że wszyscy pracownicy biur w Cork są bezpieczni i zdrowi. Dziś rano w tym kompleksie włączyły się alarmy z powodu zagrożenia bombowego. Natychmiast na miejscu spersonalizowano siły bezpieczeństwa, policję Republiki Irlandii i ich oddziały bombowe. aby znaleźć podejrzane obiekty i / lub artefakty.
Po kilkugodzinnym rozglądaniu się po budynkach, zarówno wewnątrz kompleksu, jak i poza biurami, pracownicy mogli wrócić do pracy. Zagrożenie bombowe (które pochodziło z różnych e-maili do samej firmy) wywołało eksmitować 4.000 pracowników że jak powiedziałem na początku tej wiadomości, wszystkie są w idealnym stanie.
Oto jeden z tweetów, który pojawił się później, gdy wszystko było pod kontrolą i nie było żadnego ryzyka dla pracowników centrali w Cork:
# Jabłko Pracownicy wracają do pracy w Lavitt's Quay po dzisiejszym zagrożeniu bezpieczeństwa UT pic.twitter.com/UQ8vZx13Vj
- Fiona Donnelly (@ FionaDonnelly22) Stycznia 18, 2016
Sytuacja jest teraz znormalizowana i na szczęście była to nic innego jak groźba bez konieczności żałowania jakichkolwiek obrażeń ciała i strachu w momentach eksmisji z biur firmy, kiedy pracownicy dowiedzieli się o zagrożeniu bombowym. To nie pierwszy raz, gdy tego typu zagrożenie dotyka Apple i dopiero niedawno - na początku grudnia ubiegłego roku - eksmitowano Apple Store Japonia z powodu innego zagrożenia bombowego.