Od wczoraj na wyłączność w Apple Music dostępne jest najnowsze wideo piosenkarki Taylor Swift. Wielu użytkowników i komentarze na wyspecjalizowanych stronach internetowych są właśnie tym, co wielu już ostrzegało w swoim czasie, kiedy piosenkarka odmówiła dodania swoich piosenek do niedawno wydanej Apple Music, po tym, jak chłopcy z Cupertino ogłosili, że nie zapłacą artystom przez 90 dni bezpłatna usługa dla użytkowników, czysty marketing.
Teraz piosenkarka uruchamia wyłącznie dla usługi muzycznej Apple ostatnie wideo 1989 World Tour nakręcony 28 listopada na stadionie ANZ w Sydney. W tym filmie piosenkarka pokazuje kulisy trasy koncertowej, którą można teraz zobaczyć tylko wtedy, gdy masz subskrypcję Apple Music.
Aby trochę odświeżyć pamięć tym, którzy zapomnieli o zamieszaniu wywołanym przez Swifta, możemy podsumować, że piosenkarka (początkowo) odmówiła umieszczenia swoich piosenek w usłudze strumieniowej Apple, listem otwartym. Następnie Apple ustąpił a teraz, po kilku miesiącach całego zamieszania, „tortilla jest całkowicie odwrócona” dzięki tej ekskluzywnej reklamie wideo lub filmowej.
Oczywiście wyraźnie widać ruch, który wiele mediów, a nawet użytkowników dostrzegło w odmowie piosenkarza, by być w Apple Music. Apple ze swojej strony nie przeprowadził podobnej akcji wsparcia z tego, co widziano z Colplay lub nawet z U2, okaże się, że Swift wiedział, jak dobrze używać swoich kart i że Apple zrobi dobrze, aby dać mu ten impuls ...